W ostatniej debacie telewizyjnej z Hillary Clinton w Las Vegas Donald Trump nie zmienił swej postawy i nie odwołał kontrowersyjnych opinii, które wywołały krytykę i utratę poparcia części jego wyborców.
W komentarzach po debacie przeważają głosy, że kandydat Republikanów na prezydenta nie wykorzystał swojej szansy na zwycięstwo w wyborach 8 listopada.
Kandydaci polemizowali ze sobą w sprawie obsady Sądu Najwyższego i imigracji, reszta debaty po raz kolejny przekształciła się w kłótnię, w której oboje się przekrzykiwali.