„Gotowi do walki” jest krótkim, ledwie kilkudziesięciosekundowym
klipem, który w nietypowy sposób opowiada od przygotowaniach do
drugiej części superligowego sezonu.
W opracowaniu koncepcji bardzo
pomógł nam sponsor techniczny, marka Cuna, który przed sezonem przygotował dla Górnika niepowtarzalne stroje meczowe. Jednym z najbardziej charakterystycznych wzorów jest szary kamuflaż.
Górnik jest klubem z Górnego Śląska, bezpośrednio nawiązującym do tradycji i historii regionu. Trudno żyć tu bez odrywania się od tradycji przemysłowych. Niestety wąskie grono zdaje sobie sprawę, że Śląsk jest również jednym z najprężniejszych ośrodków wojskowych w Polsce. W promieniu kilkudziesięciu kilometrów znajduje się cały szereg cenionych jednostek wojskowych: chociażby bielski 18 Batalion Powietrznodesantowy czy gliwicki 6 Batalion Powietrznodesantowy. Nie można też pominąć jednostek specjalnych: wciąż formowanej Jednostki Wojskowej AGAT stacjonującej w sąsiednich Gliwicach czy elitarnej, doskonale znanej na całym świecie, Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca. Nasz film bezpośrednio nawiązuje właśnie do wojskowej elity regionu.
W jednej ze scen możecie Państwo dostrzec naszywkę „Dzień Weterana”. Od 2012 roku decyzją Sejmu Rzeczpospolitej Polski 29 maja świętujemy Dzień Weterana Działań poza Granicami Państwa. Uroczystości połączone są z obchodami odbywającego się w tym samym dniu Międzynarodowego Dnia Uczestników Misji Pokojowych ONZ. Święto ustanowiono, by podkreślić rolę i pamięć o weteranach misji wojskowych, w których uczestniczyli i uczestniczą Polacy.
Dopiero w ostatnich scenach klipu dostrzec można, że głównym bohaterem jest Tymoteusz Piątek. 22-latek to nie tylko nadzieja Górnika, ale przede wszystkim jeden z nielicznych zabrzan w składzie. Znany jest ze swojej nieustępliwości i charakteru, więc nic dziwnego, że był naturalnym kandydatem do odegrania głównej roli w filmie. Zresztą wpisał się w nią idealnie.
Paweł Franzke
