Rozmowa z Riccardo Caruso – prezesem i współwłaścicielem międzynarodowej firmy logistycznej PartnersPol Group Polska oraz prezesem wchodzącej w jej skład Don Caruso Caffé Italiano, laureatem tytułu Lider z powołania w kategoriach Lider w biznesie i Lider społeczny – o pasji jako przepisie na sukces i udane życie.
Urodził się Pan na Sycylii, co najbardziej Pan w niej kocha?
Morze. Zapachy. Smaki. Sycylia jest bardzo bogata we wszystko to, co daje natura, przyroda. Tam mieszka moja mama, która ma 94 lata i część mojej rodziny.
Kiedy wypił Pan pierwszą w życiu kawę?
Na pewno spróbowałem ją z dziadkiem, kiedy byłem jeszcze mały, miałem może 5 lat. Dziadek sam przygotowywał mieszanki kawy i później podawał je do degustacji. Ten moment kosztowania nowej mieszanki był niezwykle ważny, jak również sposób jej przyrządzania. Dziadek zaraził pasją do kawy mojego ojca, wszystkich krewnych i mnie. Wzrastając i rozwijając się w kulturze i pasji do niezwykłego napoju, spotkałem na swej drodze osoby, które miały małą, rzemieślniczą palarnię kawy, zaprzyjaźniliśmy się. Efektem tego spotkania było powstanie marki Don Caruso. Postanowiłem kontynuować dziedzictwo i historię kawową rodziny, podzielić się z bliskimi smakami znanymi z dzieciństwa, sposobami parzenia i picia kawy. Chcę podkreślić, że Don Caruso to dla mnie nie tyle biznes, co pasja, kawa jest moją pasją.
Skąd pochodzą ziarna?
Kawa uprawiana jest na całym świecie. Ekspert co roku wybiera najlepsze ziarna, które potem wchodzą w skład naszych mieszanek. Specjalizujemy się w produktach wysokiej jakości. Nasza kawa to szczególnie wyselekcjonowana kompozycja ziaren. Sukces tkwi w doborze właściwej mieszanki 7–8 gatunków ziaren – w zależności od tego ile procent ich dodamy, taki otrzymamy smak. Każdy nowy rodzaj kawy czy linii kaw – to zawsze długi proces dobierania każdego szczegółu mieszanki, który ostatecznie wpłynie na smak napoju.
W jaki sposób testujecie nowe smaki?
Testować kawę to nie do końca znaczy ją pić. Trzeba umieć wyczuć smak, biorąc ją na koniuszek języka, dać poczuć kubkom smakowym, jak smak się rozwija, po czym można jej nie połykać.
Ile gatunków kawy ma Don Caruso?
Mamy 8 różnych mieszanek i ciągle testujemy nowe. Sprzedajemy je w Polsce dla sektora gastronomicznego HoReCa oraz biurowego. Prowadzimy również szkolenia z zakresu wiedzy na temat kaw i uczymy sposobów parzenia.
Jak długo Don Caruso działa w Polsce?
Firma powstała w 2014 r. W Polsce mamy 10-osobowy zespół współpracowników podzielających pasję do kawy. Pasja to warunek konieczny, tylko w taki sposób powstaje prawdziwa współpraca. Na północy Włoch mamy rodzinną palarnię, gdzie jest zatrudnionych około 40 osób. Transport ziaren rozpoczyna się od portu w Trieście, by potem w specjalnie przystosowanych kontenerach trafiły one do palarni usytuowanej na północy Włoch, gdzie od pokoleń królują tradycyjne metody wypalania kawy.
W jakich okolicznościach założył Pan swoją pierwszą firmę w Polsce?
Pierwszy raz przyjechałem do Polski w 1994 r. jako dyrektor logistyki firmy, która produkowała sprzęt AGD. Wtedy wszystko się zaczęło. Dostrzegłem tu perspektywy i w 1997 r. wraz z moim wspólnikiem, otworzyłem swoją pierwszą firmę logistyczną – Partners. Z czasem firma się rozrosła, w tej chwili zatrudniamy ponad 2 000 osób. Oferujemy naszym klientom pełen zakres usług logistycznych: krajowe i międzynarodowe transporty, co-packing, transportowanie kontenerami i składowanie towarów w warunkach kontrolowanej temperatury oraz wilgotności powietrza, outsourcing. Biura i magazyny zlokalizowane są w centralnej części Polski. W skład PartnersPol Group wchodzi 16 spółek, m.in. zajmujemy się transportem produktów luksusowych, sprowadzamy z Włoch i współprodukujemy okapy kuchenne, reprezentujemy prestiżową modę włoską w Polsce i wiele innych aktywności przedsiębiorczych. Biuro firmy mieści się w Warszawie. Współpracujemy z wieloma przedsiębiorstwami międzynarodowymi. Zatrudniamy pracowników z Mołdawii, Gruzji i Ukrainy. W Łowiczu posiadamy hostel, który mieści 300 osób. Gdy wybuchła wojna w Ukrainie, znalazło tam schronienie ponad 70 matek z dziećmi.
Angażujecie się także w działalność społeczną…
Współpracujemy z domami dziecka: fundujemy prezenty na Boże Narodzenie i Dzień Dziecka, organizujemy imprezy dla dzieci, wycieczki do Warszawy, wyposażamy placówki w sprzęt komputerowy. Interesujemy się też edukacją tych dzieci i ich karierą zawodową. Sponsorujemy wydanie „Gazety Italia”, jest to jedyny w Polsce miesięcznik wydawany w językach polskim i włoskim. Don Caruso było partnerem konkursu Miss Polski. A ponieważ Włosi kochają nie tylko kawę, ale też muzykę – mamy w firmie zespół rockowy. Prezes jednej z naszych firm jest rockowcem, grał kiedyś ze Stingiem i Zucchero, inna osoba pisze teksty i komponuje, jeszcze inni wykonują tę muzykę. Co roku wydajemy płytę.
Jakich porad mógłby Pan udzielić młodym liderom?
Iść w kierunku własnych pasji. Żeby osiągnąć sukces, należy mieć pasję do tego, co się robi.
Z czego jest Pan najbardziej dumny?
Dumny jestem ze swojego życia: mam przepiękną rodzinę – żonę, dwóch synów i córkę. Firma – to też moja rodzina i też jestem z niej dumny. Gdybym nie miał dobrych współpracowników, to tego wszystkiego by nie było.
Jakie ma Pan plany rozwoju?
Pozostajemy młodymi do momentu, kiedy jesteśmy ciekawi życia i nadal chcemy je poznawać. Chcę dopilnować tego, co zostało stworzone w firmie i otwierać drogę tym, którzy będą chcieli to kontynuować.
W jaki sposób ładuje Pan baterie?
Raz na jakiś czas biorę motor i zwiedzam świat. Zwykle są to 10-dniowe wypady do Afryki, Ameryki, Azji – często w trudnych warunkach. Argentynę, Chile i Boliwię zjeździłem na motorze wzdłuż i wszerz. Relaksuje mnie też gotowanie, w mojej kuchni królują tradycyjne sycylijskie dania.
Dorota Kolano
Beata Sekuła