9 grudnia minęły dwa lata od objęcia przez Beatę Klimek stanowiska prezydenta miasta Ostrowa Wielkopolskiego. Połowa kadencji to dużo więcej, niż pierwsze 100 dni. Czas więc na podsumowania i bilans tego, co udało się już zrealizować z wyborczych obietnic od grudnia 2014 roku, aż do tej pory.
■ Kiedy w 2014 roku trwała kampania wyborcza, pani przeciwnicy w wyścigu o fotel prezydenta miasta, twierdzili, że wiele punktów pani programu jest niewykonalnych. Dziś, mając w ręku pani ówczesną ulotkę, mam wrażenie, że większość z nich już w czasie pierwszych dwóch lat doczekała się realizacji.
– To prawda. Nie ukrywam, że z satysfakcją mogę dziś złożyć sprawozdanie przed mieszkańcami w połowie kadencji. Większość punktów programu wyborczego, z którym szłam do wyborów została już pomyślnie zrealizowana. Miejskie becikowe, bezpłatny pobyt dzieci w miejskich przedszkolach, rozwijanie taniego budownictwa mieszkaniowego, budżet obywatelski, karta seniora, utworzenie funduszu dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych, likwidacja Holdikomu, odblokowanie sprzedaży mieszkań komunalnych, wsparcie dla przedsiębiorców tworzących nowe miejsca pracy. To większość tych elementów mojego programu, które stały się faktem. Chcę jednak w tym miejscu podkreślić, że stało się to możliwe dzięki współpracy z większością radnych miasta, którzy poparli zaproponowane przeze mnie projekty uchwał. Dziękuję więc wszystkim tym, którzy dostrzegli w nich wartościowe i prospołeczne inicjatywy.
■ Czy to znaczy, że można teraz odpocząć i po prostu kontynuować już tylko to, co do tej pory rozpoczęto?
– Na pewno nie tak należy to interpretować. Przede mną i moimi współpracownikami kolejne bardzo ważne zadania do wykonania. Po dwóch latach na stanowisku prezydenta miasta mogę już z całą pewnością powiedzieć, że założenia programu wyborczego to jedno, natomiast aktualne potrzeby determinujące kolejne wyzwania – to drugie. Jako prezydent miasta podjęłam również inicjatywy, które nie były elementami mojego programu wyborczego, a które w trakcie kadencji uznałam za niezbędne do realizacji. Tak było chociażby z oddanym do użytku wiosną tego roku Dziennym Domem Senior-WIGOR czy też z rozpoczętym procesem termomodernizacji publicznych przedszkoli. Mamy też kolejne, ambitne cele. Po oddaniu do użytku we wrześniu tego roku nowego budynku przedszkola na osiedlu Pruślin, chcemy utworzyć kolejne dwa przedszkola. Jedno zupełnie od podstaw zbudujemy na osiedlu Wenecja. Drugie utworzymy na bazie dawnej siedziby Szkoły Podstawowej nr 5 na osiedlu Krępa. W tym roku oddaliśmy do użytku nowy Żłobek Miejski, zwiększając w nim liczbę miejsc o 60. Na tym jednak nie poprzestajemy i dążymy do uruchomienia drugiego żłobka, wykorzystując infrastrukturę przy ul. Waryńskiego.
■ Ostatnio wybrzmiał także temat nowej hali sportowej.
– Można powiedzieć, że budowa hali sportowej również nie była punktem mojego programu wyborczego, a jednak świetne wyniki naszych drużyn są tak silnym argumentem za porządną halą, że zdecydowałam o zabezpieczeniu środków w budżecie na ten właśnie cel. Teraz czeka nas podjęcie decyzji czy wybrać wariant rozbudowy istniejącej hali przy ul. Kusocińskiego, czy też stworzyć od podstaw nowy obiekt przy ul. Wojska Polskiego. Jednak bez względu na to, który wariant zwycięży, jestem przekonana, że nowa hala sportowa w Ostrowie powstanie.
■ Radni PO wysuwali krytyczne zarzuty, że samorząd miasta w obecnej kadencji pozyskuje zbyt mało środków zewnętrznych. Pokusi się pani o porównanie skuteczności ich pozyskiwania w tej, jak i poprzedniej kadencji?
– W tej materii najlepiej odwołać się do faktów. A te są takie, że przez pierwsze 2 lata obecnej kadencji pozyskaliśmy blisko 24 mln złotych funduszy zewnętrznych. Tymczasem w analogicznym okresie kadencji mojego poprzednika pozyskano ich o ponad 10 mln zł mniej, a więc 13 mln zł. Takie są liczby i twarde fakty. Sam wniosek na unowocześnienie transportu miejskiego wraz z innymi działaniami niskoemisyjnymi uzyskał dofinansowanie w wysokości blisko 15 mln zł. Ale my pozyskujemy również pieniądze zewnętrzne na inne zadania inwestycyjne. Dofinansowanie uzyskaliśmy na budowę Dziennego Domu Senior-WIGOR, hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 9, przedszkola na osiedlu Pruślin, boisk sportowych, itd. Tam, gdzie jest to możliwe, wykorzystujemy każdą szansę na pozyskanie wszelkich dostępnych środków zewnętrznych. A to jeszcze nie koniec. Bo strumień z funduszami europejskimi dla samorządów w ramach nowej perspektywy finansowej 2014+ dopiero teraz przybiera na sile.
■ Dofinansowanie w wysokości blisko 15 milionów złotych i projekt wart niemal 22 miliony. Wydanie takiej sumy pieniędzy powinno być w mieście zauważalne. Na co zostaną one wydane?
– Przede wszystkim na odnowienie miejskiego taboru autobusowego w postaci zakupu sześciu elektrycznych autobusów. Co istotne, będą one zasilane tanią energią elektryczną produkowaną przez Ostrowski Zakład Ciepłowniczy. Projekt jest jednak znacznie szerszy. Obejmuje on także wymianę oświetlenia na energooszczędne w osiedlach: Nowe Parcele i Parcele Zacharzewskie, budowę inteligentnego systemu transportowego, którego celem jest zwiększenie przepustowości ulic, skrócenie czasu podróży autobusem i zmniejszenie zużycia energii poprzez większą płynność ruchu. To z kolei wpłynie na poprawę jakości środowiska poprzez redukcję emisji spalin. Mówimy teraz np. o sytuacji, w której autobusy będą uzyskiwały pierwszeństwo, a zwiększony komfort podróży oraz punktualność będą tymi czynnikami, które będą zachęcać do korzystania z komunikacji miejskiej. W ramach projektu planujemy także utworzyć dwie stacje roweru miejskiego, parking buforowy oraz ścieżki rowerowe, zachęcając mieszkańców do częstszego korzystania z rowerów.
■ Obejmując stanowisko prezydenta miasta, niejako z automatu przejęła pani nierozwiązane od lat problemy. Rozsypujący się basen przy Paderewskiego i pobliski stadion to tylko niektóre z nich. Basen postanowiła pani modernizować, a co ze stadionem?
– Na zmodernizowany basen zapraszam już latem przyszłego roku. Cieszę się, że po latach niedostrzegania tego problemu, ruiny starego basenu przejdą wreszcie do historii. Dzięki modernizacji ostrowianie już latem będą mogli korzystać z wielu funkcji nowego basenu, na którym jak sądzę – każdy znajdzie coś dla siebie. Oprócz basenu, funkcję centrum rekreacji będzie pełniło także lodowisko, które powstanie w okolicach Parku 600-lecia na tzw. Kozim Borku. Stadion to natomiast znacznie większe wyzwanie. Obiekt jest duży i pociąga
za sobą proporcjonalnie duże koszty. Dlatego remont stadionu będzie odbywał się etapami, trybuna po trybunie. Dzisiaj mogę zapewnić, że na ten cel zagwarantowaliśmy środki w budżecie miasta. Na przestrzeni najbliższych kilku lat, będziemy przywracać godne warunki i wygląd również temu miejscu.
■ Biorąc pod uwagę dwa lata pani kadencji na stanowisku prezydenta miasta, co pani zdaniem różni ją od dwóch lat kadencji pani poprzednika?
– Różnic moim zdaniem jest co najmniej kilka. Uważam, że w mojej kadencji położyłam większy nacisk na wrażliwość społeczną i dialog z mieszkańcami. Jest też jedna konkretna różnica. To podejście do wysokości podatków i opłat za usługi komunalne. Ostrowianie zapewne pamiętają, jak lawinowo rosły ceny za opłaty komunalne w poprzedniej kadencji. I to czasami nawet dwa razy w roku, jak miało to miejsce w przypadku cen za ciepło. Rosły też podatki lokalne. Natomiast teraz nie podnosimy ani stawek podatków, ani cen za usługi komunalne. Za to w niektórych obszarach, takich jak dostarczane ciepło, udało się nam minimalnie obniżyć ceny. Już teraz mogę poinformować mieszkańców miasta, że Ostrowski Zakład Ciepłowniczy nie planuje w ciągu najbliższych dwóch lat podwyżki cen ciepła. To znakomita informacja.
■.Czego życzy Pani mieszkańcom w nowym roku 2017?
– Oprócz tego, co najważniejsze, czyli dobrego zdrowia, życzę, aby ostrowianie czuli się szczęśliwymi ludźmi. Aby w tym szczególnym czasie, nikt z mieszkańców naszego miasta nie czuł się osamotniony. Święta to czas radości i dostatku na świątecznych stołach. Życzę więc, aby ta radość i dostatek towarzyszyła ostrowianom nie tylko podczas Bożego Narodzenia, ale także przez cały następny rok.
mat.prasowy