Trzynasta edycja ProfiAuto Show 2016, czyli imprezy organizowanej w stolicy Górnego Śląska z myślą o amatorach pięknych aut i motoryzacji, przyciągnęła wielu fanów.
ProfiAuto Show to największa tego typu impreza w regionie. Na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń motoryzacyjnych. W jej ramach odbyły się m.in. prezentacje najnowszych modeli samochodów i motocykli, szkolenia, konkursy oraz pokazy. Wśród wystawców znalazły się najważniejsze światowe marki z branży automotive. Targi są także okazją do integracji środowiska warsztatowego oraz osób związanych z rynkiem motoryzacyjnym.
Pierwsze targi ProfiAuto Show odbyły się w 2004 roku pod nazwą Międzynarodowe Targi Wiedzy Technicznej i Szkoleń. W ciągu trzech dni czołowi producenci części zamiennych przedstawili swoją ofertę wsparcia technicznego dla niezależnych serwisów samochodowych. Stopniowo, formuła targów ulegała poszerzeniu – kolejnym edycjom zaczęły towarzyszyć prezentacje, pokazy i wydarzenia skierowane do szerszej publiczności. Od 2009 roku impreza nosi nazwę ProfiAuto Show. Warto dodać, że w trzynastoletniej historii targów, wśród wydarzeń towarzyszących znalazły się atrakcje takie, jak m.in.: jazda terenowymi samochodami i quadami, przejażdżki z kierowcami rajdowymi, paintball, skoki na bungee, pokazy extreme jump, pokazy driftu, motocyklowe show z muzyką na żywo, a także występy grup tanecznych, wybory Miss ProfiAuto Show, pokazy mody, Drużynowe Mistrzostwa Mechaników Samochodowych oraz koncerty gwiazd.
W tym roku także nie zabrakło kaskaderskiego show, główną atrakcją była jednak możliwość obejrzenia perełek motoryzacji. Największe spotkanie branży automotive i fanów motoryzacji na południu Polski już po raz drugi odbyło się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach, ale swoim zasięgiem objęło też Spodek. Przez weekend na fanów motoryzacji czekało wiele atrakcji m.in. samochód o dwóch silnikach, wytatuowany i „diabelski” motocykl, wyjątkowe modele Lexusa oraz Yamahy czy auto dla czterech kierowców. Motoryzacyjne osobistości – to mistrzyni rajdowa Klaudia Podkalicka, a także dziennikarze motoryzacyjni – Patryk Mikiciuk i Adam Klimek. Nie zabrakło emocji podczas pokazu Gladiator’s Day, czyli kaskaderskiego show na terenach zewnętrznych, obejmującego pokazy m.in. driftu, kontrolowanych zderzeń, samochodowego bowlingu, taxi na dwóch kółkach i ratownictwa medycznego.
– Chcemy przynajmniej raz w roku zaprosić wszystkich do naszego świata autentycznej, motoryzacyjnej pasji. Ubiegłoroczna edycja po raz pierwszy odbyła się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym. Nowe miejsce pozwoliło rozwinąć skrzydła i zrealizować śmielsze pomysły. W tym roku chcemy jeszcze więcej: impreza obejmuje zarówno MCK, teren przed nim, jak i sam Spodek, w którym w sobotę prezentujemy samochody poddane tuningowi – mówi Michał Tochowicz z ProfiAuto. Podczas targów, oprócz stoisk 140 najważniejszych marek z branży automotive i strefy tuningowej, obejrzeć można było również m.in. egzemplarze takie, jak Lexus LFA (jeden z dwóch takich w Polsce) czy Calibra Tsunami Bimoto (samochód z dwoma silnikami o mocy ponad 2000 KM), a także liczne modele takich marek, jak Aston Martin, Ferrari, Dodge, Lamborghini, Audi czy Porsche. Na fanów jednośladów czekał natomiast najnowszy model Yamaha MT-10, który niedawno wszedł do produkcji, a także customowe motocykle: Behemot Bike (zaprojektowany przez Adama „Nergala” Darskiego) czy Recydywista (pierwszy na świecie wytatuowany motocykl, pokryty jasną skórą). ProfiAuto Show to także wiele elementów przygotowanych z myślą o specjalistach z branży motoryzacyjnej. W tym roku były to szkolenia, specjalistyczne pokazy (m.in. pierwszej na świecie dziewięciobiegowej skrzyni biegów przeznaczonej do pojazdów osobowych) czy specjalna strefa atrakcji dla mechaników – miasteczko, w którym mogli testować sprzęty. Kolejna XIV edycja targów już za rok.
Fotorelacja:
Mateusz Herman
