Marcin Gortat w końcu sie przłamał i zdobył 10 punktów, a jego Washington Wizards odnieśli siódme zwycięstwo w obecnym sezonie koszykarskiej ligi NBA.
Popularni „Czarodzieje” na wyjeździe pokonali Brooklyn Nets 118:113. Drużyna Polaka ma na koncie także 12 porażek.
Po słabej pierwszej połowie zespół przegrywał różnicą 15 punktów. Jednak w trzeciej kwarcie, w zaledwie sześć minut stratę udało się zniwelować i mecz do samego końca był bardzo wyrównany. Zwycięstwo gości przypieczętował John Wall, pewnie wykonując rzuty wolne. W całym spotkaniu 26-letni rozgrywający uzyskał 25 punktów i 13 asyst.