Reprezentacja Polski wygrała w Warszawie z Armenią 2:1 (0:0) w eliminacjach mistrzostw świata. Zwycięską bramkę zdobył Robert Lewandowski.
Po trzech kolejkach grupy E podopieczni trenera Nawałki mają siedem punktów.Biało-czerwoni, zajmujący 17. miejsce w rankingu FIFA, przystępowali do potyczki z Armenią (112. lokata) w roli zdecydowanych faworytów.Pomimo osłabienia brakiem Arkadiusza Milika, który z powodu kontuzji kolana będzie pauzować kilka miesięcy.
Do grona kontuzjowanych dołączyli także Michał Pazdan i Łukasz Piszczek. W minioną sobotę Polacy pokonali Danię 3:2 po trzech golach Roberta Lewandowskiego, natomiast Armenia przegrała u siebie z Rumunią 0:5.
W pierwszej połowie szwankowała jednak skuteczność swoich okazji nie wykorzystali m.in. Lewandowski i Teodorczyk, który z bliska nie trafił głową w piłkę. W 26. minucie po mocnym strzale głową Lewandowskiego futbolówkę z linii bramkowej wybił jeden z zawodników gości.Goście od 30. minuty grali w dziesiątkę ponieważ obrońca Gael Andonian został ukarany czerwoną kartką.
Pod koniec pierwszej połowy doszło do zmiany w polskim zespole. Boisko musiał opuścić kontuzjowany Artur Jędrzejczyk, którego zastąpił Paweł Wszołek.
Kibice z niecierpliwością czekali na bramke otwierająca to spotkanie jednak gole padły dopiero w drugiej części gry. W zamieszaniu podbramkowym piłka odbiła się przypadkowo od obrońcy Hrayra Mkojana i wpadła do siatki. Po bramce samobójczej gospodarze prowadzili 1:0. Armenia wykorzystała brak koncentracji w defensywie polaków i niespodziewanie wyrównała.Po dośrodkowaniu kapitana Marcosa Pizzelliego, piłka wpadała do bramki strzeżonej przez Fabiańskiego i było 1:1.Warto dodać, że jest to pierwszy gol Armenii w eliminacjach MŚ 2018.
Polacy rzucili się do ataków, ale goście umiejętnie wybijali z gry naszych zawodników. W 79. minucie ładną akcję przeprowadził Piotr Zieliński, jednak bramkarz Arsen Beglarjan nie dał się pokonać.
Kibice po raz kolejny z wielkimi emocjami obserwowali końcówkę tego spotkania.W 94. minucie sytuacji sam na sam po kontrataku nie wykorzystał reprezentant Armenii Aras Oezbiliz. Biało-Czerwoni przeprowadzili akcję, po której wywalczyli rzut wolny (faul na Kapustce). Po dośrodkowaniu Jakuba Błaszczykowski do piłki najwyżej wyskoczył Lewandowski i pokonał bramkarza rywali ! Polska wygrała dość szczęśliwie z Armenią a dla Roberta Lewandowskiego był to 40 gol w reprezentacji.
Polska – Armenia 2:1 (0:0).
Bramki: dla Polski – Hrayr Mkojan (48-samob.), Robert Lewandowski (90+5); dla Armenii – Marcos Pizzelli (50).
Żółte kartki: Polska – Thiago Cionek, Jakub Błaszczykowski; Armenia – Gael Andonian, Arsen Beglarjan, Hrayr Mkojan.
Czerwona kartka: Gael Andonian (Armenia, 30. – za drugą żółtą).
Polska: Łukasz Fabiański – Jakub Błaszczykowski, Kamil Glik, Thiago Cionek, Artur Jędrzejczyk (33-Paweł Wszołek) – Kamil Grosicki (70-Bartosz Kapustka), Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Maciej Rybus – Robert Lewandowski, Łukasz Teodorczyk (85-Kamil Wilczek).
Armenia: Arsen Beglarjan – Wahagn Minasjan, Warazdat Harojan, Hrajr Mkojan, Gael Andonian, Lewon Hajrapetjan – Kamo Howhannisjan (60-Aras Oezbiliz), Karen Muradjan (34-Taron Woskanjan), Artak Grigorjan, Dawid Manojan – Marcos Pizzelli (85-Dawid Hakobjan).