Porady Herrbaty-off

0
1481

Blogerka, włosomaniaczka, emigrantka

Zdjęcie505Swój blog – głównie na temat pielęgnacji włosów, chociaż nie tylko… Małgosia Goraj prowadzi od dwóch lat, ale odwiedziło go już ponad 2 mln osób. Pewnie dlatego, że pisze z pasją i szacunkiem dla czytelnika, tworząc regularnie nowe i oryginalne wpisy. Temat włosów zaszczepiła jej mama. Kiedy odeszła Gosia zapuszczała je dla niej, bo przecież „takie wolała”. Z czasem tak już zostało, a dziewczyna chciała się podzielić z innymi nabytymi w tej kwestii doświadczeniami.

Dlaczego zaczęłaś prowadzić własny blog?

Zawsze lubiłam radzić innym. Stwierdziłam, że jest wiele porad i ciekawostek, które chciałabym „zamknąć” w jednym miejscu. Dla siebie – na później, dla potomności i dla tych, którzy tego potrzebują. Tak powstały właśnie „PORADY HERRBATY”

Wiemy, że jesteś popularną blogerką, w ciągu dwóch lat od założenia strony w internecie, z Twoimi artykułamiWP 003104 zapoznało się ponad dwa miliony osób. Czy możesz też opowiedzieć czytelnikom Why STORY o sobie prywatnie?

Jestem trzydziestoletnią technik usług gastronomicznych – ale aktualnie praca w kuchni to tylko moje hobby. Stałam się też włosomaniaczką – uwielbiam, aż do przesady, tematykę związaną z pielęgnacją włosów. Lubię też czytać i spacerować, a blog jest moim głównym hobby i pasją. Od czerwca tego roku mieszkam w Szkocji, przeprowadziliśmy się z mężem do Edynburga. Teraz najważniejsze dla nas to zaklimatyzować się i znaleźć dobrą pracę. Ale nie rezygnuję z przyjemności, którą jest dla mnie niewątpliwie blog!

Na jakich tematach głównie się koncentrujesz na:http://www.poradyherrbaty.pl?

Schowek01Blog można umieścić w kategorii uroda i zdrowie, a głównie piszę o pielęgnacji włosów (mojej pasji!) i o gotowaniu. Ale znajdziecie u mnie tematy praktycznie z każdej dziedziny. Temat włosów interesował mnie zawsze, zaszczepiła mi go moja mama. W czasach, kiedy włosy myło się mydłem (ponieważ szampony były wtedy rarytasem) miałam najpiękniejsze włosy w przedszkolu  Nie było odżywek, więc mama robiła mi płukanki octowe, dzięki czemu włosy były jedwabiście błyszczące. Plotła długie warkocze, które zdobiła wstążeczkami i nie pozwalała mi ich ścinać. Kiedy mama odeszła, długo miałam w pamięci jej zamiłowanie do moich pasm. Zapuszczałam je dla niej, bo przecież „takie wolała”. Z czasem tak już zostało, a ja chciałam się podzielić z innymi nabytymi doświadczeniami.

W jaki sposób wykorzystujesz swoje doświadczenia życiowe i zawodowe przy tworzeniu własnej strony?

Często jest tak, że kiedy spotykam się z jakąś trudna sytuacją w życiu i udaje mi się znaleźć rozwiązanieherrbatka problemu, to chcę się tym podzielić na blogu z moimi czytelnikami. Jeśli mogę, to doradzę innym, którzy mieli podobne problemy. Doświadczenia życiowe i zawodowe są dla mnie inspiracją do tworzenia wielu artykułów.

Jak długo pracujesz już nad blogiem i co uznajesz za swoje największe osiągnięcia w tej dziedzinie?

Bloga założyłam w listopadzie, 2012 roku, przez ten czas sporo się działo. Przede wszystkim największym osiągnięciem są stali czytelnicy, którzy są ze mną od miesięcy i śledzą niemalże każdy mój wpis  Cieszę się także, ponieważ zostałam dostrzeżona, otrzymując wiele propozycji współpracy i piszę artykuły także dla innych stron. Zorganizowałam również charytatywne spotkanie z udziałem blogerek. Odbyło się rok temu, pod Gliwicami. Pod czujnym okiem Fundacji Śląskie Centrum Chorób Serca zbieraliśmy prezenty na dzień dziecka dla chorych dzieci. http://www.poradyherrbaty.pl/2014/06/pozytywne-inicjatywy-wizyta-w-sccs.html

Jak myślisz, dzięki czemu zdobyłaś tak szybko miliony czytelników?

„Miliony” to troszkę za dużo powiedziane  ale fakt, mam ich całkiem sporo. Myślę, że trafiam z moimi poradami do różnych ludzi. Nie chcę być monotematyczna – piszę na wiele tematów, dzięki czemu pojawia się szeroki odzew. Staram się wyszukiwać ciekawostki i z nowinek, i z babcinych opowiadań. Dobry temat jest bezsprzecznie kluczem do sukcesu!

WP 000951

Czy kraj, do którego niedawno wyjechałaś zaczął Ci już dostarczać nowych tematów do poruszenia? Jakie są Twoje pierwsze wrażenia na temat tego miejsca, ludzi, stylu życia odżywiania?

Mieszkam w stolicy Szkocji, w Edynburgu, więc jest tu sporo różnych nacji i ciężko wychwycić konkretnie nawyki żywieniowe Szkotów. Trzeba się jednak przestawić – w sklepach buraki kupisz tylko ugotowane, drożdże w proszku a truskawki są tu wyjątkowo drogie. Dlatego zachodzi sporo zmian w naszej kuchni. Tak, znalazłam sporo inspiracji  Choć aktualnie mam mniej czasu na pisanie (wszystko nowe, trzeba zwiedzić zobaczyć no i znaleźć pracę), to zaczęłam już pisać „zagraniczne” posty. Na początek rusza nowa seria wpisów „Poradnik Emigranta”, gdzie kilka dni temu opisywałam, jak przetransferować zasiłek z Polski.

IMG 3663Jakich rad udzieliłabyś osobom, które chciałyby założyć swojego bloga lub właśnie to zrobiły? Przed czym ich przestrzegasz?

Każdego dnia powstają tysiące blogów i ciężko się ponad nie wybić. Według mnie szanse mają blogi tworzone z pasji, pisane regularnie i z szacunkiem do czytelnika. Niestety coraz więcej blogów powstaje z chęci łatwego zarobku, zyskania popularności – treści na nich są słabe, kopiowane, a autor pisze tylko od święta. Ważna jest też współpraca pomiędzy blogerami – bardziej znany jest w stanie wypromować początkującego. Dlatego blogerzy, nie postrzegajmy się jako konkurencja. Wspierajmy się nawzajem !

Jakie snujesz teraz plany życiowe oraz związane z rozwojem Twojej strony?

Aktualnie nie planuję dużych zmian, wciąż będę pisać i doradzać innym. W przyszłości mam nadzieję wydać książkę – poradnik, w którym umieszczę najciekawsze porady dotyczące zdrowia i urody  Ale co przyniesie mi życie? Zobaczymy! Zapraszam serdecznie do śledzenia mojego bloga i to nie tylko kobiety. Gwarantuję, że wielu znajdzie coś dla siebie!

WP 000953

Rozmawiała

Beata Sekuła

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj