Rozmowa z Elżbietą Lanc, członkiem zarządu Mazowieckiego Urzędu Marszałkowskiego na temat zdrowia, szkolnictwa oraz działań wspierających aktywność i samodzielność osób niepełnosprawnych, a także seniorów.
Pani Marszałek, posiada Pani ogromne doświadczenie zawodowe, m.in. na stanowisku dyrektora liceum, starosty węgrowskiego, radnej oraz wicewojewody województwa mazowieckiego. W jaki sposób zdobyte w ten sposób kompetencje pomagają Pani w wypełnianiu aktualnych obowiązków jako Członka Zarządu Województwa Mazowieckiego?
Przez te wszystkie lata, cała moja zawodowa ścieżka układała się w taki sposób, że każda z pełnionych przeze mnie funkcji, miała sens i wpływ na kolejne zawodowe wyzwania. Każda wniosła coś nowego w moje zawodowe życie, co procentuje w pracy na rzecz Województwa Mazowieckiego.
Pełniąc funkcję starosty, wicewojewody, prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a później zastępcy dyrektora Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, poznałam wiele potrzeb samorządów lokalnych, w tym również samorządu województwa mazowieckiego. Będąc starostą pełniłam funkcję przewodniczącej Konwentu Powiatów Województwa Mazowieckiego, a także byłam członkiem zarządu Związku Powiatów Polskich. Kontaktowaliśmy się wtedy zarówno z marszałkiem województwa, jak i z wojewodą, ale przede wszystkim rozwiązywaliśmy problemy samorządów lokalnych.
Całą swoją energię, całą swoją życzliwość i zaangażowanie w pracę chcę poświęcić, żeby budować to, co jest możliwe – taką deklarację złożyłam po decyzji radnych województwa mazowieckiego, którzy mnie na członka zarządu województwa mazowieckiego wybrali i wciąż się nią kieruję.
Przeprowadziła Pani wiele działań na rzecz edukacji, sportu, a także kwestii dotyczących zdrowia i polityki społecznej województwa mazowieckiego. Z których jest Pani najbardziej dumna?
Seniorzy będą niedługo stanowić 35 procent społeczeństwa. Podejmujemy i planujemy takie działania, które wspierają aktywność i samodzielność osób starszych. W Polsce nie mamy doświadczenia w budowaniu usług wsparcia samodzielności, bo wychodząc z systemu opiekuńczego, takiej transformacji nie dokonaliśmy. Wspieramy codzienną pracę organizacji pozarządowych, jak również seniorów pochodzących z gmin wiejskich Mazowsza. Dzięki temu zmienia się codzienność osób starszych, podejmują nowe aktywności, znów czują się potrzebni, mogą być aktywnymi i przydatnymi, nie tylko dla siebie, ale także dla innych. Podejmują aktywność sportową, kulturalną i społeczną.
I właśnie z tego, tak po ludzku, jestem najbardziej dumna. Każdy starszy człowiek, niejako przywrócony społeczeństwu, wart jest pracy i wysiłku, który podejmujemy planując politykę senioralną.
Jeśli chodzi o działania na rzecz ochrony zdrowia, to mam satysfakcję z tego, że każdego roku w budżecie województwa są znaczące kwoty na inwestycje, sprzęt, programy zdrowotne. Tylko w 2018 r. samorząd Mazowsza przeznaczy 170,5 mln zł, w tym ponad 113 mln zł na modernizacje i doposażenie szpitali ogólnospecjalistycznych i ponad 48,3 mln zł – dla szpitali psychiatrycznych.
Cieszę się, kiedy w wyniku naszych działań i decyzji tworzą się nowe placówki, jak Ośrodek Onkologii w Siedlcach, jedyne w regionie Centrum Leczenia Mukowiscydozy w Szpitalu Dziecięcym w Dziekanowie Leśnym, czy powstający na 12-hektarowej działce w Drewnicy Mazowiecki Szpital Wojewódzki, który przejmie prowadzoną obecnie w Mazowieckim Centrum Psychiatrii działalność medyczną w zakresie psychiatrii. Jedna z największych inwestycji, najnowocześniejszy tego typu obiekt w Polsce pomieści na 22 tysiącach m kw. 300 pacjentów. Wartość inwestycji to 137,1 mln zł, z czego 95,8 mln zł to unijne dofinansowanie z mazowieckiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2014-2020.
Pod koniec ubiegłego roku został otwarty pierwszy w Polsce publiczny Zakład Onkologii Kobiecej działający w Szpitalu Opieki Krótkoterminowej Centrum Attis przy ul. Górczewskiej w Warszawie. Zapewnia kobietom kompleksową, skoordynowaną i mocno zindywidualizowaną opiekę onkologiczną – od profilaktyki, przez diagnostykę, leczenie operacyjne, chemioterapię, radioterapię, aż po rehabilitację.Zakład Onkologii Kobiecej zajmuje się leczeniem wszystkich nowotworów kobiecych – piersi, macicy, jajnika, a także raka płuc, który jest najczęstszą przyczyną zgonów nowotworowych u kobiet. Pacjentkom cierpiącym na nowotwory potrzebne jest miejsce, w którym w dobrej atmosferze i komfortowych warunkach będą mogły przejść diagnostykę, leczenie i rehabilitację.
Wiemy, jak ważny jest rozwój szkolnictwa, pamiętamy o tym, że nie wszyscy mają równe szanse rozwoju. Dlatego w obszarze edukacji funkcjonuje projekt „Zintegrowany rozwój szkolnictwa zawodowego” realizowany przez samorząd województwa mazowieckiego przy udziale Agencji Rozwoju Mazowsza SA. Kierowany jest do 159 mazowieckich szkół zawodowych. Jego wartość to ok. 120 mln zł, z czego blisko 108 mln zł to środki unijne z RPO WM 2014-2020. Uczniowie mogą liczyć na staże i praktyki zawodowe dla 14 tys. osób, ale także kursy specjalistyczne oraz doradztwo edukacyjno-zawodowe.
W czerwcu ruszył nabór do kolejnych edycji programów stypendialnych – „Mazowieckiego programu stypendialnego dla uczniów szczególnie uzdolnionych – Najlepsza inwestycja w człowieka” oraz „Mazowsze – stypendia dla uczniów szkół zawodowych”. Program ten to dla około 476 uczniów szansa na stypendium o wartości 4760 zł. Na realizację całego programu zaplanowano w sumie 2,6 mln zł. O stypendium mogą się starać uczniowie klas VII, VIII szkół podstawowych, uczniowie dotychczasowych gimnazjów i młodzi ludzie uczący się w dotychczasowych trzyletnich liceach ogólnokształcących. Powalczyć o nie mogą uczniowie, którzy w ciągu ostatniego roku szkolnego wypracowali średnią na poziomie co najmniej 5,2. Głęboko wierzę, że wśród naszych stypendystów są przyszli lekarze, fizycy, naukowcy czy odkrywcy. W przypadku szkół zawodowych obserwujemy coraz większe zainteresowanie nimi. I to mnie bardzo cieszy, bo na współczesnym rynku pracy brakuje fachowców. Pomagając im, inwestujemy nie tylko w ich rozwój, ale też rozwój naszych społeczności i regionu.
W dotychczasowych trzech edycjach projektu dla uczniów szkół zawodowych ze wsparcia skorzystało 1440 osób. W sumie trafiło do nich blisko 6,3 mln zł. Zdobyte wsparcie stypendyści mogą przeznaczyć na zakup literatury fachowej, udział w dodatkowych zajęciach pozaszkolnych, kursach językowych, konferencjach, seminariach, warsztatach, a także na zakup pomocy dydaktycznych i sprzętu.
W ramach Programu Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Mazowieckiego na terenie województwa mazowieckiego ze środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej udało się wybudować łącznie 905 obiektów sportowych. Samorząd województwa nadal wspiera budowę boisk i hal sportowych w ramach Mazowieckiego Instrumentu Wsparcia Infrastruktury Sportowej MAZOWSZE 2018. Gminy i powiaty mogły się ubiegać o pomoc w wysokości do 200 tys. zł na budowę i remont istniejących boisk, hal i innych obiektów do sportu masowego oraz rekreacji.
To najbardziej wymierne efekty pracy na rzecz drugiego człowieka i społeczności lokalnych.
Czy uważa Pani, że sytuacja seniorów ulega w Polsce poprawie? Jakie działania podejmowane są na rzecz ich aktywizacji oraz poprawy jakości życia w województwie Mazowieckim?
W województwie mazowieckim mamy w tej chwili ponad 1,2 mln osób, które przekroczyły 60. rok życia. Statystycznie żyjemy coraz dłużej, co sprawia że przez większy czas jesteśmy aktywni zadowodowo. Zauważamy te zmiany w strukturze wieku mieszkańców. Mazowieckie Centrum Pomocy Społecznej odpowiada na potrzeby seniorów.
Wprowadziliśmy nowoczesny system bonów społecznych, który umożliwia realizację lokalnych inicjatyw środowisk senioralnych. Szanujemy ich autonomię i wsłuchujemy się w głos podczas Sejmiku Senioralnego Województwa Mazowieckiego oraz regionalnych konferencji poświęconych polityce senioralnej. Ideą inicjatywy jest integracja środowiska senioralnego z całego Mazowsza. Uruchamiamy otwarte konkursy ofert dedykowane dla seniorów i finansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego.
Integracja międzypokoleniowa, edukacja i aktywizacja osób starszych, profilaktyka zdrowotna i promocja zdrowego trybu życia, relacje międzypokoleniowe, współpraca środowiska seniorów z samorządami, to główne obszary zmian w życiu seniorów. Starsi mieszkańcy Mazowsza to bardzo aktywna grupa. Działają w wielu organizacjach, uniwersytetach trzeciego wieku, porozumieniach czy lokalnych kołach.
Czy realizowane są także działania na rzecz osób dojrzałych w połączeniu z innowacyjnym rozwiązaniami?
Dzięki środkom z Europejskiego Funduszu Społecznego powstaną Dzienne Domy Opieki Medycznej (DDOM). To ogromne wsparcie w procesie deinstytucjonalizacji opieki nad osobami zależnymi, w tym osobami starszymi. Zakłada się, że osoby w wieku 65 lat i więcej, będą stanowić co najmniej połowę pacjentów DDOM. Do dziennego domu opieki medycznej będą mogli być przyjęci pacjenci bezpośrednio po pobycie w szpitalu, których stan zdrowia wymaga wzmożonej opieki pielęgniarskiej, nadzoru nad terapią farmakologiczną, czy działań usprawniających i przeciwdziałających postępującej niesamodzielności.
Pomaga Pani także osobom niepełnosprawnym. Jaka forma wsparcia jest im najbardziej potrzebna?
Niezwykle ważny jest Wojewódzki Program Wyrównania Szans Osób Niepełnosprawnych i Przeciwdziałania Ich Wykluczeniu Społecznemu na lata 2017-2021, który jest swoistym drogowskazem podejmowanych działań.
W oparciu o zasady ekonomii społecznej tworzymy nowe miejsca pracy dla ludzi wykluczonych i zagrożonych wykluczeniem społecznym. Aktywizacja zawodowa i społeczna tych osób to skomplikowany proces, w który muszą być zaangażowani zarówno ich opiekunowie, pracownicy środowiskowi i wolontariusze. Stworzyliśmy system poradnictwa psychologicznego, społeczno-prawnego oraz informacyjnego. Informujemy o przysługujących uprawnieniach, dostępnych usługach, możliwości otrzymania sprzętu rehabilitacyjnego i pomocy technicznej. Organizujemy regionalne imprezy kulturalne, sportowe, turystyczne i rekreacyjne, wspierające aktywność osób niepełnosprawnych w tych dziedzinach. W dużym stopniu finansujemy Warsztaty Terapii Zawodowej, które mają za zadanie rozwinąć umiejętności radzenia sobie z codziennymi czynnościami życiowymi u osób z niepełnosprawnościami. Chodzi też o to, aby wykształcić zaradność osobistą i w konsekwencji doprowadzić do niezależności ekonomicznej. Dofinansowujemy roboty budowlane przy obiektach służących rehabilitacji oraz koszty tworzenia i późniejszej działalności zakładów aktywizacji zawodowej. W ubiegłym roku wydaliśmy na ten cel ponad 9 mln złotych.
Czego Pani najbardziej życzy seniorom oraz osobom niepełnosprawnym w Polsce?
Niezmiennie – zdrowia, wsparcia osób najbliższych oraz wsparcia systemowego, które umożliwia godne życie.
Jak godziła Panie te wszystkie role: zawodowe, społeczne oraz rodzinne, gdyż wymagają one ogromnego zaangażowania?
Wciąż sobie planuję, że odpocznę, że będę asertywna i zrobię coś dla siebie. Potem dzwoni telefon, coś się dzieje i te plany przepadają. A tak poważnie – jestem w takim momencie życia, że mam poczucie absolutnie dobrze wybranych priorytetów. Reszta jest kwestią organizacji. Dopóki chcę i mam siłę pracować choćby po to, by codzienność innych była lepsza, muszę potrafić pogodzić wszystkie role i choć doskwiera mi czasem brak możliwości codziennego kontaktu z najmłodszymi członkami mojej rodziny – wynagradzam sobie to poczucie braku przy każdej okazji.
Łączy Pani też życie w dwóch światach: na wsi i w dużym mieście – jak? Jakie są tego plusy, a jakie trudności?
Pochodzę z Sadownego, miejscowości położonej malowniczo, blisko rzeki, wśród lasów. Tu się wychowałam, tu dorastałam, tu żyłam. Nigdy nie zamknęłam za sobą drzwi do tego miejsca, tu bije serce mojej rodziny.
W każdej wolnej chwili wracam do domu rodzinnego, spędzam tu czas z dziećmi, z wnuczkami. Wybieram ciszę i spokój oraz wszechobecną zieleń, pracuję w ogrodzie.
Na co dzień mieszkam w Warszawie, tu zaczynam każdy nowy dzień pracy na rzecz Mazowsza. W wolnych chwilach korzystam z pełnej oferty kulturalnej miasta, korzystam ze wszystkich udogodnień, które umożliwia życia w metropolii. Mam dużo szczęścia, mam wybór. Mogę zakończyć dzień w wiejskim ogrodzie przy koncercie żab lub podczas pięknego koncertu w warszawskiej Filharmonii.
W jaki sposób ładuje Pani baterie?
Warto cieszyć się z codzienności, takiej jaka jest nam dana i jaką sobie tworzymy. Ważny jest każdy dzień życia i każde wydarzenie ma sens. Staram witać każdy nowy, dany mi dzień, z uśmiechem. Dbam o kontakt z najbliższymi, uwielbiam zabawy z moimi wnuczkami. Lubię odkrywać nowe miejsca na mapie Mazowsza, staram się znaleźć czas na podróżowanie, na wyprawy krótkie, bliskie miejsca zamieszkania, i te dłuższe. Zbieram myśli i siły słuchając muzyki poważnej.
Plany, marzenia?
Najważniejsze jest zdrowie. Mam za sobą doświadczenia, po których nabiera się dystansu do wielu spraw i już wie, co jest w życiu ważne. Mam nadzieję żyć w dobrej formie, spełniać się w wymiarze zawodowym i prywatnym. Mieć czas na dobrą pracę na rzecz Mazowsza i na popołudniowy teatrzyk lalkowy, który przygotuję i przedstawię razem z wnuczką najbliższej rodzinie…
Beata Sekuła