Zapytałam o to Roberta Męcika, właściciela firmy szkoleniowej RM Business Group.
Czy liderem trzeba się urodzić? Czy predyspozycje liderskie można w sobie wypracować?
Moim zdaniem kompetencje do bycia liderem nabywamy przez całe życie. Lata doświadczeń, środowisko w jakim się wychowaliśmy, wykształcenie jakie zdobyliśmy, wszystko to odgrywa bardzo dużą rolę. Z pewnymi cechami się rodzimy, nasza osobowość jest również bardzo ważna, ponieważ od niej w dużym stopniu zależy, czy będzie nam łatwiej, czy trudniej te kompetencje lidera osiągnąć. W związku z tym myślę, że tutaj nie chodzi o to, żeby się urodzić. Liderzy się nie rodzą, oni powstają w trakcie swojego rozwoju.
To w takim razie jakie cechy osobowości, charakteru wpływają na to, że jednym jest łatwiej liderem się stać, a inni muszą ciężko nad tym pracować?
Na to składa się bardzo wiele cech, ale samoświadomość jest podstawowym elementem. Pewność siebie, bycie asertywnym, chęć rozwoju i chęć uczenia się odgrywają bardzo ważną rolę. Tak samo motywacja i determinacja do działania. Bardzo mi się podoba przykład, który kiedyś usłyszałem. Jeżeli chcemy, żeby trawa rosła, to nie ciągniemy jej do góry, nie szarpiemy, tylko ją podlewamy. Dbamy o to, żeby grunt i warunki dla jej wzrostu był jak najlepszy. I dla mnie to jest taka kwintesencja bycia liderem.
Czy można powiedzieć, że ilu liderów tyle stylów przywództwa?
Nie chcę powiedzieć, że każdy lider jest inny, natomiast ważne jest tutaj indywidualne podejście lidera. Ważne jest, by nie podchodzić schematycznie, stereotypowo do ludzi, do problemów. Zawsze trzeba przeanalizować wszystkie czynniki mające wpływ na daną sytuację. Wielu właścicieli firm, dyrektorów, managerów uważa, że stabilność i jej utrzymanie to podstawa, z tym jednak nie mogę się zgodzić, bo tej stabilności nie jesteśmy w stanie nigdy osiągnąć, jeśli chcemy się rozwijać. Dlatego bycie elastycznym jest jednym z filarów dobrego lidera.
Jaki według Ciebie będzie lider przyszłości?
Wiemy, że teraz bardzo mocno żyjemy w czasach VUCA, czyli w czasach zmienności, niepewności, złożoności i niejednolitości. I dobry lider, lider przyszłości powinien mieć tego świadomość. Wszystko, bardzo szybko się zmienia i my jako liderzy nie możemy być sztywni w swoich zasadach, powinniśmy być jak sprężyna i umieć dostosować się do każdej sytuacji.
Żyjemy w czasach, w których nie możemy być pewni tego, co się wydarzy jutro i 2020 rok nam to pokazał. Lider musi być przygotowany na taką niepewność. Nie da się wszystkiego zaplanować, przewidzieć. Dlatego w rzeczywistości VUCA bycie liderem przyszłości wymaga od nas ciągłej nauki, ciągłego pobudzania kreatywności i zwinności, czyli sposobu postrzegania swoich możliwości, co ma duże znaczenie w procesie adoptowania się do zmian. Bardzo ważna jest też mocno rozwinięta inteligencja emocjonalna. To co składa się na inteligencję emocjonalną to samoświadomość, to umiejętność regulowania własnych emocji, to wyznaczanie o osiąganie zamierzonych celów.
Czy kobieta lider i mężczyzna lider to dwa różne modele przywództwa? Czy powinniśmy dzielić liderów według płci?
Moim zdaniem nie. Pewne stereotypy zostają nam narzucone z góry i żyjemy w przekonaniach, które wynikają z naszej historii. Kobiety dopiero od niedawna biorąc pod uwagę historię świata, mają możliwość bycia liderami, czy przywódcami. Nawet jeśli różnimy się sposobem podejścia do pewnych spraw, to uważam, że to jest fantastyczne, że możemy się uzupełniać. Świat też się zmienia pod tym względem, dlatego mężczyźni dostrzegają korzyści wynikające z tego, jak kwestie przywództwa postrzegają kobiety.
Rozmawialiśmy już o tym trudnym czasie, o czasie pandemii i w związku z tym chciałam zapytać, jak Twoja firma przetrwała ten czas pod Twoim przywództwem? I czy wyciągnąłeś jakieś wnioski?
Ja myślę, że ten czas trwa i te wnioski wyciągam codziennie i nie traktuję tego czasu jako trudny. Bardzo często powtarzam, że nie sztuką jest liderować w dobie, gdy wszystko funkcjonuje znakomicie, w czasach kiedy wszystko się sprzedaje dobrze i słupki idą do góry, ale sztuką jest pokazać, że firma funkcjonuje w dobie kryzysu, że na jego podwalinach można zbudować coś wartościowego. I prawdziwym liderem nie jest się wtedy, kiedy jest łatwo, prosto i przyjemnie, ale wtedy, kiedy pojawiają się problemy i pomimo ich firma trwa nadal i może się rozwijać. Zupełnie niedawno przeczytałem gdzieś, że dobre czasy rodzą ludzi leniwych, a czasy kryzysu rodzą wojowników.
Czy w czasie pandemii zaobserwowałeś wzrost zainteresowania coachingiem i szkoleniami? Czy jest to zupełnie niezmienne i bez wpływu?
Jeśli chodzi o szkolenia, na początku mieliśmy problem ze spadkiem ich ilości, głównie z uwagi na konieczność zachowania reżimu sanitarnego i dystansu społecznego. Wiele firm, z którymi współpracujemy zrezygnowało ze szkoleń prowadzonych przez firmy zewnętrzne. Teraz powoli wracamy do szkoleń, natomiast w dużej mierze odbywają się one online, natomiast to, co jest dla nas bardzo ważne, że nie odbiegają one jakością od szkoleń stacjonarnych. Jeżeli chodzi o sesje coachingowe, to obserwuję znaczny wzrost liczby osób, które próbują zaaklimatyzować się w tej nowej rzeczywistości i z takiej formy pomocy coraz częściej korzystają. Warte zauważenia jest także to, czym coaching jest, że jest to forma pracy nad sobą, która pozwala zdeterminować się do działania i osiągać ustalone cele.
Jaki jest przepis na sukces w biznesie?
Moim zdaniem nie ma przepisu. Jest to mocno indywidualna sprawa, na którą składają się osobiste predyspozycje i kompetencje (umiejętność radzenia sobie ze stresem, rozwinięta komunikacja, zarządzanie sobą w czasie itd.), a także odpowiedni ludzie, ponieważ nie da się zbudować sukcesu w pojedynkę.
Jakie są Twoje pasje i marzenia?
Zawsze chciałem pomagać innym ludziom, wspierać ich w osiąganiu sukcesów. To jest moja pasja. Moim marzeniem jest ciągły rozwój RM Business Group, polegający na tworzeniu sieci outsourcingowych, zespołów fachowców – handlowców. I chciałbym, żeby organizowane przez nas szkolenia przynosiły zamierzony cel, czyli biznesową korzyść dla naszych klientów. Interesują nas mierzalne efekty naszych szkoleń, bo wiadomo, że nie da się zarządzać czymś, czego nie da się zmierzyć. Każde szkolenie wiąże się z zarządzaniem zmianą i każdy uczestnik szkoleń warto, aby był na to nastawiony.
RM Business Group słynie z tego, że w swojej ofercie posiada szkolenia autorskie, czyli takie, których nigdzie indziej można znaleźć. Podzielisz się z nami, czego one dotyczą?
Bardzo chcemy dostosować się do potrzeb, jakie są na rynku i dlatego tworzymy nasze autorskie programy szkoleniowe. Nasz zespół składa się z doświadczonych, różnorodnych osób, które chcą się dzielić swoim doświadczeniem i zdobytą wiedzą. Jednym z takich projektów jest Akademia WORK LIFE BALANCE w dobie covid, dla kobiet i dla mężczyzn, w której chcemy uczestników przeprowadzić przez proces szkoleniowy. W pierwszym aspekcie poznajemy siebie, w drugim tworzymy swoją lepszą wersję, a w trzecim determinujemy się do działania. Kolejnym naszym autorskim projektem jest 5XC, w którym pokazujemy jak kompetencje coachingowe pomagają w sprzedaży. Mamy również projekt dla powracających z zagranicy „Reemigranci.pl – czyli jak wrócić do Polski i nie zwariować” , w którym omawiamy i przedstawiamy sprawy administracyjne, przepisy prawne, kwestie związane z zatrudnieniem. Wspieramy ich również szkoleniami dotyczącymi radzenia sobie ze stresem, wyznaczania celu i pewności siebie. Z uwagi na fakt, iż jesteśmy certyfikowanym partnerem Thalento, uczestnicy tego szkolenia mogą korzystać z testów kompetencyjnych, które wyznaczają kryteria i cechy według 30 wskaźników. Z uzyskanego raportu mogą dowiedzieć się, co decyduje o ich zachowaniu i osiąganych wynikach w kontekście zawodowym.
Teraz na koniec, może chcesz zachęcić czytelników do aktywnego korzystania z oferty RM Business Group, tak tytułem podsumowania.
To, co jest dla nas najważniejsze, to indywidualne podejście do każdego, kto się do nas zgłasza. Zanim zaproponujemy odpowiednie szkolenie, analizujemy dokładnie potrzeby szkoleniowe i specjalnie dobieramy model pracy. W efekcie pokazujemy korzyści biznesowe, jakie po naszym szkoleniu może zyskać klient. Preferujemy prace, projektowe, długodystansowe, bo one przynoszą największe efekty. Każde szkolenie, sesja coachingowa, doradztwo to proces, proces zmiany w który, my jako RM Business Group jesteśmy towarzyszem i partnerem.
Dziękuję.
Joanna Sala