Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna w Brzegu od ponad dwóch dekad z sukcesem realizuje swoją misję edukacyjną, społeczną i rozwojową. Kształci na kierunkach: pedagogika – zarówno ogólna, jak i specjalna, z licznymi specjalnościami, m.in. resocjalizacja, edukacja wczesnoszkolna, arteterapia
Uczelnią zarządza pani rektor dr Aleksandra Aszkiełowicz, nominowana do tytułu Kobiety Charyzmatycznej, między innymi za autentyczne przywództwo i budowanie relacji mistrz–uczeń, kanclerz Stanisław Widocki – założyciel uczelni oraz Mateusz Widocki – zastępca kanclerza, nominowany do tytułu Lidera z powołania w uznaniu za skuteczne i odpowiedzialne zarządzanie jednostką szkolnictwa wyższego oraz tworzenie nowoczesnej przestrzeni akademickiej otwartej na człowieka.
Z pasji do nauczania
– Nasze kierunki mają profil praktyczny – zauważa pani Rektor. – Posiadamy własne, dobrze wyposażone gabinety i sale dydaktyczne, gdzie studenci mogą zdobywać realne doświadczenia zawodowe. Współpracujemy z lokalnymi instytucjami, urzędami, szkołami – absolwenci często znajdują pracę tam, gdzie wcześniej odbywali praktyki.
Wyższa Szkoła Humanistyczno-Ekonomiczna kształci około 7000 studentów i słuchaczy w trzech lokalizacjach – Brzeg, Nowy Targ i Tychy.
– Zawsze miałam pasję do nauki, ciąg do wiedzy – przyznaje dr Aleksandra Aszkiełowicz. – Bawiłam się w nauczycielkę od najmłodszych lat. Mama pracowała jako nauczycielka, a tata był pedagogiem w służbie więziennej. Rodzice mobilizowali mnie do ciągłego rozwoju.
Pani Rektor pochodzi z Lubania, studiowała we Wrocławiu, a dziś mieszka w Oławie. Z wykształcenia pedagog, ze stopniem doktora nauk społecznych, od dziesięciu lat z powodzeniem kieruje uczelnią, nadając jej nowoczesny, a jednocześnie ludzki charakter. Warto dodać, że uzyskała stopień naukowy doktora, badając temat szczęścia w małżeństwie.
– W przeprowadzonej przeze mnie ankiecie wzięło udział 200 par, a w części pogłębionej – 5 związków z co najmniej 15-letnim stażem, z których najdłuższy trwał aż 49 lat.
Pracę doktorską obroniła w 2014 roku, a obecnie przygotowuje się do wydania książki poświęconej temu tematowi.
– Relacje mistrz–uczeń to dla mnie podstawa akademickiej wspólnoty – dodaje. – Naszym wzorem jest Uniwersytet w Helsinkach, gdzie praktykowałam. Budujemy przestrzeń, w której student nie jest anonimowy.
Młode pokolenie z doświadczeniem i siłą sprawczą
Mateusz Widocki, dziś wicekanclerz uczelni, zna jej funkcjonowanie od podstaw. Przeszedł wszystkie szczeble organizacyjne, by dziś pełnić rolę lidera, który skutecznie zarządza i wspiera rozwój szkoły.
– To nie tylko stanowisko, to odpowiedzialność i zaufanie, które trzeba potwierdzać codziennym działaniem – mówi. – Mój ojciec, założyciel uczelni, przekazał mi nie tylko nazwisko, ale i wartości. A praca z młodzieżą daje mi ogrom energii.
Jego zaangażowanie i partnerskie podejście do studentów są powszechnie cenione i stanowią fundament szacunku, jakim darzy go zarówno społeczność akademicka, jak i współpracownicy.
– Naszą siłą jest bliskość i wzajemne zrozumienie – studenci dobrze znają swoich wykładowców, a wykładowcy znają potrzeby i potencjał studentów. Dzięki temu panuje tu atmosfera sprzyjająca nauce i rozwojowi.
Uczelnia z misją społeczną
– Nie jesteśmy jedynie miejscem nauki – podkreśla pani Rektor. – Od lat prowadzę działania społeczne, także jako psychoterapeutka. Przy uczelni działa fundacja, organizujemy Festiwal Praw Dziecka, działa Poradnia Rodzinna, której jestem pomysłodawczynią. Zależy mi, by uczelnia była blisko człowieka – od dziecka po seniora.
Na terenie uczelni funkcjonuje również świetlica socjoterapeutyczna dla dzieci z trudnych środowisk oraz Uniwersytet Trzeciego Wieku. – Łączymy pokolenia – dodaje Mateusz Widocki. – Organizujemy wydarzenia artystyczne, festyny rodzinne, koncerty – wszystko, co pozwala budować wspólnotę i pielęgnować relacje.
Kierunki z przyszłością, nauka z wartościami
Uczelnia posiada licencję na maksymalną liczbę lat funkcjonowania, co jest potwierdzeniem jakości kształcenia. Współpracuje z uczelniami w Helsinkach, Lyonie i Bolonii, prowadzi wspólne badania i programy edukacyjne. Przyjmuje również studentów z zagranicy – z Ukrainy, Białorusi, Niemiec, Belgii czy Finlandii.
– Jesteśmy nastawieni na człowieka i jego rozwój – mówi pani Rektor. – Nasze programy są stale aktualizowane we współpracy z pracodawcami, bo zależy nam, by nasi absolwenci byli realnie potrzebni na rynku pracy.
Ambitne plany – akademia jutra
– Moim marzeniem jest przekształcenie uczelni w pełnoprawną akademię – deklaruje dr Aleksandra Aszkiełowicz. – Planujemy utworzenie czterech wydziałów, rozwój kierunków interdyscyplinarnych i dalsze otwarcie na potrzeby regionu.
Wśród planowanych kierunków znajdują się logistyka, architektura oraz wydział artystyczny. – Mamy ambitną kadrę, silne zaplecze i jasną wizję – dodaje wicekanclerz. – Nasza uczelnia nie stoi w miejscu. Rozwijamy się, bo wierzymy, że edukacja może zmieniać życie.
Uczelnia to nie tylko miejsce zdobywania wiedzy – to przestrzeń, w której ważne są więzi międzyludzkie i poczucie sensu. W tej społeczności panuje przekonanie, że edukacja może realnie zmieniać życie – i każdego dnia z zaangażowaniem buduje się przyszłość opartą na wartościach.
– Nasza uczelnia to ludzie. I właśnie dla nich jesteśmy – podkreślają zgodnie władze placówki.
– Od początku wierzyłem, że w Brzegu może powstać uczelnia, która będzie miała duszę i misję. Dziś z dumą patrzę na jej rozwój, który zawdzięczamy ludziom z pasją – takim jak pani Rektor i cały nasz zespół. W przyszłym roku będziemy obchodzić 25-lecie istnienia uczelni – to nie tylko piękny jubileusz, ale i dowód na to, że nasza wizja się sprawdziła – podkreśla Kanclerz i założyciel uczelni, Stanisław Widocki.
