Niezależnie od tego, czy jadamy w domu codziennie czy od święta, w rodzinnym gronie czy z gośćmi, elegancki dom nie obędzie się bez dobrze urządzonej jadalni. Jest ona również miejscem, w którym toczą się poważne dyskusje i podejmowane są najważniejsze decyzje. Niewątpliwie jadalnia wymaga godnej oprawy. Takiej, jaką oferuje marka Eichholtz.
Jadalnia podkreśla świetność domu i osadzenie jego mieszkańców w tradycji. Szczególnie, gdy urządzona jest w stylu nowoczesnej klasyki, w której specjalizuje się holenderska marka luksusowych mebli Eichholtz. Jaki jest jej przepis na elegancką jadalnię?
Duży, solidnie wykonany i stabilny stół to najważniejszy element jadalni. W przypadku stołu w cenie jest prostota, która pozwala na dobranie do niego finezyjnych, stylowych krzeseł. A modeli tychże w ofercie Eichholtz znajduje się aż 85. Gdy już zostaną wybrane, kolejnym ważnym elementem aranżacji jest żyrandol, który zawiśnie nad stołem. Warto pamiętać, że efektowny model świetnie zamyka kompozycję od góry i często jako pierwszy przyciąga wzrok. Nie bez znaczenia jest również światło, jakie daje. Powinno ono dobrze doświetlać stół, a jednocześnie być rozproszone i miękkie.
Gdy już baza jadalni jest zaprojektowana, czas na pozostałe meble: szafki, półki, kredens, barek, konsolę. To, jakie i ile dodatkowych mebli pojawi się w jadalni, zależy od jej wielkości – ważne, żeby nie było w niej za ciasno. Jeśli przestrzeń przeznaczona na jadalnię jest naprawdę duża, można pokusić się o postumenty, na których staną rzeźby, ceramiczne wazy lub donice z kwiatami.
Umeblowana jadalnia potrzebuje jeszcze tylko praktycznych i pięknych detali: świeczników, wiaderka do chłodzenia szampana i wina, wazonu, patery na owoce. W Eichholtz pomyślano także o nich – tu nic nie jest pozostawiane przypadkowi. Przekonamy się o tym odwiedzając salon Clue Studio, który ma największą ekspozycję tej marki w Polsce. www.clue-studio.pl
Michal Nowicki
