Gorące źródła w Poddębicach rozgrzały nie tylko wodę, ale i lokalną gospodarkę. Termy stały się katalizatorem inwestycji, przyciągając deweloperów, partnerów biznesowych i turystów. W rozmowie z włodarzem miasta i laureatem tytułu Lider z powołania, Piotrem Sęczkowskim, rozmawiamy również o rozwoju gminy na różnych płaszczyznach, m.in. dzięki pozyskanym środkom z funduszy unijnych.
Panie Burmistrzu, czy już jako uczeń miał Pan predyspozycje liderskie?
Szczerze mówiąc znajomi ze szkolnych zjazdów często przypominają mi, że już 30 lat temu mówiłem, iż zostanę burmistrzem. Uczyłem się w Technikum Weterynaryjnym we Wrześni – kocham zwierzęta i marzyłem również o zawodzie weterynarza. Później ukończyłem administrację i politologię w Bydgoszczy, wróciłem do Poddębic i od razu zaangażowałem się społecznie. Zawsze pasjonował mnie sport, więc zacząłem organizować turnieje, co szybko uczyniło mnie rozpoznawalnym. Pracowałem w wydziale promocji starostwa, a później zostałem kierownikiem Powiatowego Centrum Pomocy Społecznej.
Uprawiał Pan sport?
Do dwudziestego roku życia grałem w piłkę nożną, zawsze jako kapitan drużyny. Po latach, dla odzyskania formy, zacząłem uprawiać tenis. Szybko stał się moją pasją – dziś kibicuję Idze Świątek, a tenisowe zamiłowanie przekazałem nawet pięcioletniemu wnukowi, który zaczyna przygodę z rakietą.
Jak zaczęła się Pańska działalność samorządowa?
Najpierw zostałem radnym Osiedla Północ. Mieszkańcy często przychodzili do mnie z różnymi sprawami i zachęcali, bym kandydował na burmistrza. Wygrałem już w pierwszej turze, a potem krok po kroku zdobywałem zaufanie wyborców. Dziś pełnię tę funkcję już piątą kadencję.
Z których osiągnięć jest Pan najbardziej dumny?
Największą satysfakcję daje mi skuteczne zagospodarowanie zasobów wód termalnych, które przyniosło wymierne korzyści zarówno środowiskowe, jak i gospodarcze. Po badaniach Akademii Górniczo-Hutniczej, które wskazały na obecność wód pod Poddębicami, udało się pozyskać środki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na wykonanie odwiertu w 2009 roku. Przedsięwzięcie kosztowało 12 mln zł. Wydobyta z głębokości 2101 metrów woda liczy 27 tysięcy lat i posiada znakomite parametry: temperaturę wynoszącą 72°C, czystość mikrobiologiczną i możliwość wykorzystania do kąpieli, spożycia oraz ogrzewania. W ciągu dekady zbudowaliśmy sieć ciepłowniczą, która zasila 80% miasta, powstała kotłownia i termy, a woda trafia do szpitala, szkół i innych budynków publicznych. Nie znam drugiej gminy, która zrealizowałaby tak kompleksowy projekt w tak krótkim czasie. Udało się to dzięki funduszom z Unii Europejskiej oraz wsparciu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego.
Co oferują termy?
To miejsce, gdzie naprawdę można się relaksować przez cały rok. Do dyspozycji gości jest aż 7 basenów – zarówno zewnętrznych, jak i wewnętrznych – a dopełnieniem wodnych atrakcji są strefy saun i SPA. Szczególną uwagę poświęcamy osobom starszym i niepełnosprawnym. Nasz kompleks został zaprojektowany tak, by każdy czuł się komfortowo – mamy pochylnie przy basenach, wysięgniki, wózki, poręcze, pochwyty i wiele innych udogodnień. Kąpiele odbywają się w wyjątkowej wodzie o składzie wodorowęglanowo-sodowo-krzemionkowo-wapniowym. Jest hipertermalna i bezpieczna dla każdego, niezależnie od wieku. Zawarte w niej związki świetnie wpływają na skórę: nawilżają ją i oczyszczają. Sama temperatura wody poprawia krążenie, rozluźnia mięśnie, łagodzi bóle stawów i działa kojąco na układ nerwowy.
Pijalnia Wód Termalnych znajduje się w zabytkowym budynku dawnego kościoła ewangelicko-augsburskiego, dziś także siedzibie Teatru Integracji – otwartej przestrzeni społecznej, która łączy ludzi i oferuje dostępne dla wszystkich wydarzenia kulturalne, edukacyjne i terapeutyczne.
Czy infrastruktura termalna wpłynęła na rozwój turystyki w Poddębicach?
Zdecydowanie tak – największym magnesem są termy, ale miasto oferuje znacznie więcej. Poddębice, założone w XIV wieku i aż do II wojny światowej pozostające prywatnym miastem szlacheckim, szczycą się renesansowym pałacem, otoczonym zabytkowym parkiem położonym nad rzeką Ner. Powstał on na początku XVII wieku, z fundacji Zygmunta Grudzińskiego – wojewody rawskiego. Rodzina Grudzińskich wybudowała też kościół o cechach architektury renesansowej, z ołtarzem zdobionym wysokiej wartości artystycznej rzeźbami świętych. W ramach rewitalizacji zespołu pałacowo-parkowego, powstał Ogród Zmysłów – podzielony na pięć stref sensorycznych z interaktywnymi instalacjami. Inwestycja kosztowała 20 mln zł i była wsparta przez fundusze Unii Europejskiej. Wrażenie robi także otwarta w 2024 roku Fontanna Prima Ballerina z rzeźbami autorstwa Małgorzaty Chodakowskiej, uznawana za jedną z najpiękniejszych w Polsce. W pobliskim Borysewie działa prywatne ZOO – popularna atrakcja od 16 lat.
A jak termy wpłynęły na inwestycje w gminie?
Termy stały się motorem napędowym rozwoju gminy. Współpracujemy z łódzką firmą Dermedic, która wykorzystuje naszą wodę w dermokosmetykach i planuje budowę centrum badawczo-rozwojowego przy odwiercie. Pojawili się deweloperzy, którzy kupili działki, a jeden z nich kończy już budowę nowoczesnych bloków. Pod inwestycje przygotowywane są kolejne działki.
Jak rozwijają się tu kultura, sport i edukacja?
Poddębicki Dom Kultury i Sportu prowadzi aktywną działalność, np. funkcjonujący przy nim zespół mażoretek Dalia zdobywa międzynarodowe nagrody, promując miasto na prestiżowych wydarzeniach. Od kilku lat w Poddębicach występują znani artyści polskiej sceny muzycznej, jak i gwiazdy światowej estrady. Współpracujemy z Polskim Radiem, które organizuje u nas koncerty letniej trasy „Lata z Radiem” i z Telewizją Polską, w tym roku z udziałem takich wykonawców jak Dawid Kwiatkowski, Bovska czy Afromental. Sezon otwiera Termalna Majówka z Radiem Eska. W mieście działa kilka klubów sportowych: piłki ręcznej, sztuk walki oraz najstarszy – piłki nożnej LKS Termy Poddębice, założony w 1958 r., obecnie grający w IV lidze. W 2013 r. otworzyliśmy Centrum Turystyki i Rekreacji w Byczynie – kompleks obejmujący boiska, kort tenisowy, bieżnię, strefę wodną, pomosty wędkarskie i zaplecze konferencyjne. Inwestycja kosztowała 21 mln zł, z czego większość 10,5 mln zł pochodziło z funduszy UE oraz Ministerstwa Sportu. Dzieci i młodzież uczą się dziś w odnowionej szkole, której remont sfinansowaliśmy ze środków unijnych. Teraz czas na przedszkole – właśnie ruszamy z jego modernizacją.
Jesteście bardzo skuteczni w pozyskiwaniu środków unijnych.
Zgadza się – od lat znajdujemy się w czołówce rankingu Pisma Samorządu Terytorialnego „Wspólnota”. Wielokrotnie odbieraliśmy nagrody w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach i w tym roku też zostaliśmy docenieni.
W jaki sposób spędza Pan wolne chwile?
Gram w tenisa, chętnie oglądam mecze, a z żoną – polonistką, często odwiedzamy łódzkie teatry. Dużo podróżuję, zwłaszcza do miejsc z wodami termalnymi, by podpatrzeć ciekawe rozwiązania. Niedawno odwiedziłem austriackie uzdrowisko Bad Radkersburg, gdzie nawiązałem kontakt z burmistrzem i zaprosiłem do Poddębic.
Jakie ma Pan plany i marzenia?
Planujemy realizację dwóch projektów drogowych oraz rewitalizację trzech miejskich placów. Chcemy również wybudować kilkanaście mieszkań komunalnych. Chciałbym, by w Poddębicach pojawili się inwestorzy z branży hotelowej oraz by Gmina dalej się rozwijała A prywatnie? Marzę, żeby Widzew zagrał w Lidze Mistrzów, a Iga Świątek utrzymała się na topie.
Dorota Kolano
